Trzydzieści siedem organizacji działających na obszarach wiejskich otrzymało z samorządu województwa łącznie 200 tysięcy złotych na wsparcie infrastrukturalne i instytucjonalne swojej działalności.
Aktywność na wsi stale rośnie. To właśnie w stowarzyszeniach, kołach gospodyń wiejskich, miejscowych ochotniczych strażach pożarnych, lokalnych grupach działania drzemie ogromna moc i rodzi się wiele wspaniałych inicjatyw. Dotacje województwa zostaną wykorzystane m.in. na wyposażenie OSP w sprzęt, rozwijanie jeździeckich pasji, remonty, rozbudowę klubowej infrastruktury, zakup namiotów, doposażenie placu rekreacyjno- sportowego oraz rozwój instytucjonalny stowarzyszeń. Takie wsparcie, z pozoru niewielkie, jest katalizatorem wielu ciekawych, cennych i rozwijających się pomysłów. – Cieszę się z aktywności społecznej. Te 200 tysięcy, które dzisiaj przekazujemy generują wydatki na poziomie 520 tys. złotych. Przykładowo dostając 6 tysięcy złotych, nasi beneficjenci robią coś za 15 tys. złotych. Wsparcie uzyskują też z różnych innych źródeł. To pomnażanie pieniędzy jest bardzo satysfakcjonujące. To ważny fundament – przyznał marszałek Andrzej Buła.
Zabawa, integracja, poczucie wspólnoty
Integracja mieszkańców to główna idea, która przyświeca Kołu Gospodyń Wiejskich z Bukowy Śląskiej. – Jesteśmy młodym kołem. Działamy dopiero drugi rok, więc potrzeby mamy bardzo duże. Planujemy zakupić urządzenie do waty cukrowej, parasole, ławki. Chcemy łączyć mieszkańców – mówiła Monika Pokutycka z KGW z Bukowy Śląskiej. Gmina Grodków liczy 35 sołectw. W jednym z nich działa prężnie stowarzyszenie „Nasza Mikołajowa”. – Zakupimy sprzęt nagłośnieniowy. Będzie on służył podczas różnych ważnych wydarzeń – przyznał wiceprezes Jakub Popów. Jak dodaje radny gminy Grodków Tomasz Zeman, członkowie stowarzyszenia wiedzą jak efektywnie rozwijać stowarzyszenie. – Skupia ono bardzo aktywnych młodych ludzi, który potrafią skutecznie sięgać po pieniądze – mówił.
Stowarzyszenie Miłośników Koni „Końskie Serce” działa przy stadninie koni „Antoniówka” w Mańkowicach. – Zajmujemy się opieką nad starszymi końmi, które już nie uczestniczą aktywnie w sporcie. Znajdują one u nas dożywotnio dom. Nasz projekt ma na celu także poprawę jakości uprawiania sportu. Prowadzimy lekcje dla dzieci i młodzieży. To głównie jeździectwo i dyscyplina skokowa. Wsparcie przeznaczyliśmy na wyrówniarkę, która przygotowuje podłoże na halach sportowych do profesjonalnego ustawiania skoku konia przez przeszkodę – wyjaśnił Jarosław Gawlik, wiceprezes stowarzyszenia.
Opolski Tabor Kultury
Ewa Kruszyna i Wojciech Poprawa, reprezentują Koło Gospodyń Wiejskich w Wojsławicach. Skupia ono kobiety, mężczyzn, dorosłych, dzieci, ale także seniorów. – Zajmujemy się tzw. „kulturą wyższą”. To opera, operetka, koncerty, dziedzictwo kulturowe, w tym zwyczaje, obrzędy, wiara, stroje ludowe, a nawet czary. Mamy także szlak czarownic – wymienia Ewa Kruszyna. Jak dodaje Wojciech Poprawa repertuar jest bardzo szeroki. – Jestem śpiewakiem operowym. Organizujemy koncerty operetkowe, sakralne, patriotyczne, powstańcze m.in. z piosenkami powstań śląskich – wymienił. Obydwoje zgodnie przyznają, że ideą jest dotarcie do jak najszerszego grona odbiorców. – Projekt pozwoli dotrzeć nam do nawet najmniejszych miejscowości, ponieważ zakupimy wędrujący namiot, który będzie taborem. Pojawimy się tam, gdzie będziemy mile widziani i otrzymamy wsparcie. W zamian oferujemy warsztaty, koncerty, wspólną zabawę. Namiot będzie można także wypożyczyć, nie zawsze jest takie miejsce jak kościół czy sala, gdzie można zorganizować koncert – wyjaśniła Ewa Kruszyna.
Treść pochodzi z portalu http://opolskie.pl